Moje Serducha :* ;D

piątek, 3 stycznia 2014

4 tygodnie z życia kaleki ;) :|....??

Hej kochane ;* ,na wstepie dziekuje wam za mase motywujacych i naprawde milych komentarzy pod poprzednia notką.Cóż.. sylwester był udany,niestety nastepnego dnia skręciłam nogę :D... .Ironio losu jeszcze nie tak dawno rozmawialam kilka razy na temat złamań ,skręceń itp i chwaliłam sie,ze mimo kilku naprawde dość powaznych wypadków jakimś cudem zawsze konczylo sie na stluczeniach pozdzieranej skorze itd (raz nawet wpadłam rowerem pod auto i zaliczylam niezly slizg po asfalcie) , mialam dosc sporo ran,siniaków natomiast zadnego zlamania :P .No nie tak wyobrazalam sobie początek roku.Lekarz kazał mi 4 tygodnie leżeć a jesli juz mam zamiar chodzić to wylacznie o kulach-dla mnie to prawie jak kara śmierci.Nienawidze być przykuta do łóżka.Pocieszam sie faktem,ze bede miala czas przeczytac wszystkie ksiazki ,które ostatnio dostałam i oczywiście nadrobić zaleglosci w czytaniu Focusa,którego prenumeruje mój tato.Więcej plusów tej sytuacji nie dostrzegam :P.
Skoro jednak mam już nadmiar czasu to może chciałybyście notki na jakiś konkretny temat :)??Jeśli tak to piszcie jestem otwarta na wszelkie propozycje z waszej strony.Buziolki ;*

Sylwester inspirowany latami PRL ;)









A skoro posylwestrowane to mam kilka postanowień noworocznych czyli :

1.Spełnić jedno ze swoich marzeń ;) (bo już naprawdę nie pamiętam kiedy coś zrobiłam tak wyłacznie dla usatysfakcjonowania samej siebie)
2.Posprzątać w swoim życiu i jakoś to wszystko ustabilizować,bo brak poczucia bezpieczeństwa mnie wykańcza.
3.ZASTOSOWAĆ w praktyce lekcje jakie wyniosłam z sytucji zeszłorocznych.
4.Lepiej o siebie dbać,czyli wczesniej chodzić spać,regularniej jeść i od wiosny znów zacząc biegać :)

I mała lista must have,czyli rzeczy które chciałabym zakupić(wykonać) w tym roku ;)

1.Elegancki kombinezon Asos

2.Keratynowe przedłuzanie włosów (to tak koło wiosny) ;P  

 

3.Model chyba wszystkim znany <3


 4.Klasyczny czarny płaszcz,zastanawialam sie nad tym modelem,teraz go nie ma ale moze jeszcze uda mi sie go upolować na allegro :P
 5.Coś co za mną chodzi od dawna,czyli lustrzanka ,niestety aktualnie nie posiadam totez zdjęcia na blogu sa jakie są...
 Na koniec powiem wam,ze taka oto jest sytuacja :D

27 komentarzy:

  1. Ojjjj bidulko :(
    Może przegląd Twojej szafy? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wiązałoby sie z mega porzadkami :D z jedną niesprawną noga mogloby być niełatwo:P

      Usuń
  2. Świetny pomysł na imprezę, rewelacja! :)
    Życzę szybkiego powrotu do sprawności! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No kochana to kuruj się:) Po części wiem co czujesz bo ja od czerwca siedzę w domu tyle że ja moge chodzić no ale pracować nie mogę,przemęczać się nie mogę itd więc brakuje mi już pomysłów jak zająć ten wolny czas:)
    Śliczny jest ten kombinezon.
    Super wyglądałaś na sylwestra:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojejku...współczuję, ale tyle dobrze, że stało się to w Nowy Rok a nie w Sylwestra. A co do postu, może jakieś zestawienie najchętniej odwiedzanych przez Ciebie blogów polskich i zagranicznych?

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspolczuje, "fajnie" zaczelas rok ;) Tak, jak piszesz, przynajmniej bedzie czas na czytanie ;) Siwtne klimaty sylwestrowe, impreza musiala byc udana :)! Zycze szybkiego powrotu do sprawnosci i spelnienia marzen w 2014 :)

    OdpowiedzUsuń
  6. współczuję. życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) ja nie miałam nigdy nic złamanego czy skręconego.

    też planuję bardziej zadbać o zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale pech :< zdrowiej :)
    Ooo lustrzanka też mi się marzy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj, noga skręcona?ajj,ale grunt,że wyszalałaś się na sylwestra, widać,że zabawa była przednia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooooouuu! Biedactwo!!! Mam podpbnie, zero zlaman... Mimo ze mialam wypadek samochodowy ale skonczylo sie obiciem nog ale do tego stopnia ze byly spochniete stopy i nie moglam chodzic 2-3tygodnie, nastepnie jak kaczka... Bo zero czucia i kontrolowania ruchow stop. (ja pieszo in potracil i zrobilam na ulicy fikolka) P.S obym ja nie wykrakala tym razem!!!!


    Czytaj czytaj! Tez bym za to sie wziela..
    Swietny temat i pomysl na sylwka. Zazdroszcze.. Juz druga blogerka tak spedzila... ;* mile!!!

    Wracaj do zdrowka i najlepszdgo w nowym roku.. Bedzie na pewno lepiej, aby nie "konczyc" bo tkwi sie w przeszlosci.. Lepiej "zaczac" nowy etap - tak wyruszasz w nieznane bybpodbic swiat i nie tylko ;)) kisss

    OdpowiedzUsuń
  10. jak dobrze, że to się stało po Sylwestrze! ;) tak czy siak współczuje, bo konieczność bycia przywiązanym do łóżka strasznie dobija, choć jak sama napisałaś ma swoje plusy ;) dużo zdrówka Ci życzę w nowym roku i znalezienia jakiegoś fajnego przystojniaka! ;) buziaki :*:*

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia w realizacji postanowień i szybkiego powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też chcę przedłużyć włosy :) wracaj do zdrowia z nogą :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale się załatwiłaś z tą nogą... ;) Oby wszystko wróciło do normy :)
    Widzę, że zabawa sylwestrowa się udała :) Wyglądałaś prześlicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wracaj do zdrówka kochana! Ślicznie wyglądałaś na sylwestrze!

    OdpowiedzUsuń
  15. mam przedłużone włoski ta metodą. trzymają sie juz dosyć długo bo 4ty miesiąc i nic się z nimi nie dzieje :) polecam!

    OdpowiedzUsuń
  16. ale współczuję :( wracaj szybko do zdrowia ;) dobrze,że szyny czy gipsu nie masz. Pewnie i tak szybciej troszkę zaczniesz chodzić ^^
    faajny pomysł na sylwestra ^^ i ten kombinezon cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  17. misiu sama skracałaś makarony, czy dostałaś takie krótkie?;-) jeśli tak to podrzuć mi link,
    :* dużo zdrowia kochana! wyglądasz pięknie jak zawsze, co tu dużo pisać!

    OdpowiedzUsuń
  18. Widać, że impreza była udana :)
    szybkiego powrotu do zdrowia i spełniania tych marzeń zakupowych

    OdpowiedzUsuń
  19. Taka lustrzanka Sony też by mi się przydała :)

    OdpowiedzUsuń
  20. aa, szczerze piszac to tez czaje sie na jakis kombinezon. uwazam, ze kobiety w jednoczesciowych wygladaja kobieco, a zarazem seksownie, ale z tego co sie orientuje to nie kazdemu facetowi sie podoba :D:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochana jak Twoja nóżka? Jak się czujesz?

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za wszystkie komentarze,dzieki nim wiem,ze moje starania nie ida na marne;);*.W miare mozliwosci odpowiadam na biezaco.Jesli Ci sie podoba zaobserwuj dzieki temu bede mogla sledzic na biezaco Twoje posty:).